Tallinn, czyli glowny cel naszej wyprawy zostal osiagniety. Oczywiscie przywital nas deszczowa pogoda, do hostelu nie bylo latwo trafic i okazalo sie ze nocujemy w piwnicy. Ale tak to jest jak chce sie tanio, a ceny w Estonii (a zwlaszcza w Tallinnie) do niskich nie naleza. Im blizej wieczora tym pogoda zaczela sie bardziej poprawiac. O samym miescie duzo by pisac, tyle ciekawych miejsc i rzeczy do zobaczenia. Jak ktos ma duzo czasu na wakacje to warto zatrzymac sie tu na kilka dni bo to naprawde piekne miasto. Polecamy wszystkim!